już niczego/nikogo nie broni. Oprócz siebie samego.
W imię taktycznych kompromisów pogrzebał 1 Solidarność.
Teraz grzebie już tylko własną legendę.
Wcale mi go nie żal. Tak, jak i jego środowiska idącego w zaparte.
Im szybciej pozostanie z tego całego etosu zagrabionego przez GW tylko czysty biznes, tym lepiej dla nas wszystkich.
I bez żalu po Michniku Adamie.
Michnik
już niczego/nikogo nie broni.
Oprócz siebie samego.
W imię taktycznych kompromisów pogrzebał 1 Solidarność.
Teraz grzebie już tylko własną legendę.
Wcale mi go nie żal. Tak, jak i jego środowiska idącego w zaparte.
Im szybciej pozostanie z tego całego etosu zagrabionego przez GW tylko czysty biznes, tym lepiej dla nas wszystkich.
I bez żalu po Michniku Adamie.
Igła -- 04.11.2008 - 16:33