ci co się nie zachwycają i nie zgadzają na Halloween czy walentynki mają być neoendekami?
bez sensu dla mnie.
Choc lubię horrory niektóre na tenże temat, łącznie z klasycznym “Halloween” sprzed 30 lat, to samo święto i jego przeszczepianie na polski grunt wydaje mi się niepotrzebne/przesadzone.
Hm, ale czemu
ci co się nie zachwycają i nie zgadzają na Halloween czy walentynki mają być neoendekami?
bez sensu dla mnie.
Choc lubię horrory niektóre na tenże temat, łącznie z klasycznym “Halloween” sprzed 30 lat, to samo święto i jego przeszczepianie na polski grunt wydaje mi się niepotrzebne/przesadzone.
pzdr
grześ -- 01.11.2008 - 15:17