obrona przed manipulacją lub poczuciem bycia manipulowanym?
Dystans.
Do siebie, do innych, do tego, co piszemy, do tego, co czytamy, do tych z którymi rozmawiamy.
Dystans nie oznacza jednak braku zaangażowania, oznacza zaangażowanie zdrowe, że tak powiem.
Ja pewnie jestem naiwny, ale nie czułem się manipulowany w necie przez nikogo, zresztą w realu też się nie czuję.
Szczerze mówiąc pewnie więc łatwo mna manipulować ale i co z tego?
Nie obchodzi mnie to:)
A manipulacja jest przereklamowana.
Wprawdzie ja głoszę, że wszystko jest przereklamowane:), ale manipulacja szczególnie.
Idem niezmanipulowany czytać dalsze manipulatorskie teksty manipulantów manipulujących manipulowanymi.
Hm,
obrona przed manipulacją lub poczuciem bycia manipulowanym?
Dystans.
Do siebie, do innych, do tego, co piszemy, do tego, co czytamy, do tych z którymi rozmawiamy.
Dystans nie oznacza jednak braku zaangażowania, oznacza zaangażowanie zdrowe, że tak powiem.
Ja pewnie jestem naiwny, ale nie czułem się manipulowany w necie przez nikogo, zresztą w realu też się nie czuję.
Szczerze mówiąc pewnie więc łatwo mna manipulować ale i co z tego?
Nie obchodzi mnie to:)
A manipulacja jest przereklamowana.
Wprawdzie ja głoszę, że wszystko jest przereklamowane:), ale manipulacja szczególnie.
Idem niezmanipulowany czytać dalsze manipulatorskie teksty manipulantów manipulujących manipulowanymi.
Pozdrawiam.
grześ -- 20.10.2008 - 18:53