Hm, w sumie już nic nie rozumiem,

Hm, w sumie już nic nie rozumiem,

znaczy kto chce znieść obowiązek jazdy na światłach, kto go wprowadził i w ogóle co ma sens, znaczy jazda na światłach czy jazda bez świateł w dzień?
Pamniętam ciekawe i żarliwe debaty w Salonie 24 z okazji wprowadzania tego przepisu, ale dalej nie wiem, co lepsze.
No, ale to u mnie norma właściwie:)

pzdr


Pedofil na światłach mijania By: leski (8 komentarzy) 8 październik, 2008 - 13:20