Cały zabór austriacki (a więc w zasadzie do Wenecji) ma bardzo dobre piwa i od groma małych browarów.
Po drugie, we Francji rónież są świetne piwa. Moim zdaniem znacznie lepsze (przeciętnie) niż tamtejsze wina ( przeciętnie). Cała północ Francji wręcz słynie z doskonałych piw, co wiem, mimo że nie znam Francji. Po prostu przez wiele lat znałem się na piwie. Dopóki nie zamieniłem tego na nieznanie się na winie.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że picie piwa jest we Włoszech marnowaniem czasu i pieniędzy.
Panie Arturze,
tym razem się z Panem nie zgodzę.
Cały zabór austriacki (a więc w zasadzie do Wenecji) ma bardzo dobre piwa i od groma małych browarów.
Po drugie, we Francji rónież są świetne piwa. Moim zdaniem znacznie lepsze (przeciętnie) niż tamtejsze wina ( przeciętnie). Cała północ Francji wręcz słynie z doskonałych piw, co wiem, mimo że nie znam Francji. Po prostu przez wiele lat znałem się na piwie. Dopóki nie zamieniłem tego na nieznanie się na winie.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że picie piwa jest we Włoszech marnowaniem czasu i pieniędzy.
Pozdrawiam
yayco -- 21.09.2008 - 22:33