tendencji, jakie podobno maja przejść w rzeczywistość w ramach UE, tego rodzaju strategia z góry zakłada opór ze strony Polski, Czechów i krajów nadbałtyckich. Więc strzał w ich stopę. Chyba, że maja nas już w nosie, a wtedy to nie oni sobie, tylko nam strzelają w naszą stopę.
Z punktu widzenia
tendencji, jakie podobno maja przejść w rzeczywistość w ramach UE, tego rodzaju strategia z góry zakłada opór ze strony Polski, Czechów i krajów nadbałtyckich. Więc strzał w ich stopę. Chyba, że maja nas już w nosie, a wtedy to nie oni sobie, tylko nam strzelają w naszą stopę.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 10.09.2008 - 15:41