Gdzie podziewają się schorowane, kalekie dzieci? I czy przypadkiem nie jest tak, że płodzą kolejne pokolenia jeszcze bardziej chorych?
A polit-poprawni mają kolejne pole do popisu.
Moje pytanie brzmi
Gdzie podziewają się schorowane, kalekie dzieci?
I czy przypadkiem nie jest tak, że płodzą kolejne pokolenia jeszcze bardziej chorych?
A polit-poprawni mają kolejne pole do popisu.
Igła -- 09.09.2008 - 12:59