Dziękuję, cieszę się bardzo i przyznaję... mnie również. Zabrzmiało dziwnie w ustach autorki ?. Wcale nie, jeśli zdamy sobię sprawę, że tego typu “książki” bardziej przydażają się autorom niż są przez nich tworzone.
Życzę dobrego i miłego dnia.
@ Grześ i nie tylko
Dziękuję, cieszę się bardzo i przyznaję... mnie również. Zabrzmiało dziwnie w ustach
autorki ?. Wcale nie, jeśli zdamy sobię sprawę, że tego typu “książki” bardziej
przydażają się autorom niż są przez nich tworzone.
Życzę dobrego i miłego dnia.
Bianka -- 27.08.2008 - 12:17