Faktycznie, mój błąd z hasłem. ;)
Nawiasem mówiąc, polecam Lwów, miasto zaczyna jakoś sensownie wyglądać, choć wciąż dużo post-sowieckiego syfu. Mają pecha, że to nie stolica, tak jak np. Wilno, gdzie renowacja to kwestia reprezentacyjna.
...
Faktycznie, mój błąd z hasłem. ;)
Nawiasem mówiąc, polecam Lwów, miasto zaczyna jakoś sensownie wyglądać, choć wciąż dużo post-sowieckiego syfu. Mają pecha, że to nie stolica, tak jak np. Wilno, gdzie renowacja to kwestia reprezentacyjna.
Barbapapa -- 08.08.2008 - 16:09