A na serio, potrzebni byli by tacy cokolwiek bystrzejsi politycy. Płeć nieważna. Ale Pani prof. Środa jak dla mie zalicza się do tego grona, które profesurę usiało dostać za rozkminienie czemu gumowe dzwoki nie dzwonią. Kiedy była politykiem, udowodniła tylko, że niepotrzebnie. Niczym się nie różni od całej reszty nieudolnych, głupich jak but i ciemnych jak noc bezgwiezdna przydupników prezesury tej czy innej partii. To była ad personam.
A jeśli idzie o kwestie jakiejkolwiek równości, kwot, cudów-winków itp., proponuję by dano ludziom działać, nie ogrniczano ich i nie robiono im wody z mózgu. Wtedy, będą działac Ci którzy powinni.
W polityce to potrzebni są politycy
A na serio, potrzebni byli by tacy cokolwiek bystrzejsi politycy. Płeć nieważna. Ale Pani prof. Środa jak dla mie zalicza się do tego grona, które profesurę usiało dostać za rozkminienie czemu gumowe dzwoki nie dzwonią. Kiedy była politykiem, udowodniła tylko, że niepotrzebnie. Niczym się nie różni od całej reszty nieudolnych, głupich jak but i ciemnych jak noc bezgwiezdna przydupników prezesury tej czy innej partii. To była ad personam.
A jeśli idzie o kwestie jakiejkolwiek równości, kwot, cudów-winków itp., proponuję by dano ludziom działać, nie ogrniczano ich i nie robiono im wody z mózgu. Wtedy, będą działac Ci którzy powinni.
mindrunner -- 21.07.2008 - 20:27