Chyba obecność Hartigana wyczerpała moją normę szoku – poza tym “Sin City” jest w mojej prywatnej pierwszej dziesiątce, a “Sprawa Gorgonowej” nie :)
@Gretchen
Chyba obecność Hartigana wyczerpała moją normę szoku – poza tym “Sin City” jest w mojej prywatnej pierwszej dziesiątce, a “Sprawa Gorgonowej” nie :)
Banan -- 16.07.2008 - 14:09