żyjesz, ale co to za zycie? :) bez pisania. A dla nas bez czytania twoich tekstów. Jak to mówią niesmierttelni rycerze od Waligórskiego: ,,Oj, niedobrze, niedobrze”
pzdr
Eumenesie,
żyjesz, ale co to za zycie?
:)
bez pisania.
A dla nas bez czytania twoich tekstów.
Jak to mówią niesmierttelni rycerze od Waligórskiego: ,,Oj, niedobrze, niedobrze”
pzdr
grześ -- 14.07.2008 - 20:54