Ja zatrzymałem się w połowie lektury. Niestety książka ociera się o grafomanię. Jednak patrzę na nią życzliwie. To krzyk człowieka, który nie godzi się ze złem. Jak potrafił, tak napisał. Chciał dobrze.
dawniej KriSzu
@
Ja zatrzymałem się w połowie lektury.
Niestety książka ociera się o grafomanię.
Jednak patrzę na nią życzliwie. To krzyk człowieka, który nie godzi się ze złem. Jak potrafił, tak napisał. Chciał dobrze.
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 12.07.2008 - 17:03