Jamnik kładzie sie na grzbiecie tylko w dwóch celach: by się samemu podrapać, albo by być podrapanym po brzuchu. W obu przypadkach wyraz jego mordki jest poniekąd wniebowzięty.
Zaś osobnik zaprezentowany na zdjęciu ma wyraz… hm.. on w zasadzie nie ma wyrazu. Natomiast ja mam pewien odruch na widok powyźszy…
A Pan mi tu jakąś niedorobiona strzygę jako jamnika prezentujesz. Panie Docencie, ja bardzo Pana proszę!
Panie Docencie, Ja Pana ostrzegam!
Jamnik kładzie sie na grzbiecie tylko w dwóch celach: by się samemu podrapać, albo by być podrapanym po brzuchu. W obu przypadkach wyraz jego mordki jest poniekąd wniebowzięty.
Zaś osobnik zaprezentowany na zdjęciu ma wyraz… hm.. on w zasadzie nie ma wyrazu. Natomiast ja mam pewien odruch na widok powyźszy…
A Pan mi tu jakąś niedorobiona strzygę jako jamnika prezentujesz. Panie Docencie, ja bardzo Pana proszę!
I pozdrawiam
Lorenzo -- 01.07.2008 - 10:39