Pan Maciejowski czyta, wiem. Cieszę się.
Co do wpisu Magii – szczerze? Zniesmaczył mnie. Ale dzięki i za niego, bo ja jako autor potrzebuję komentarzy, wszelkich. Poprzednie słowa były trochę wynikiem braku większego odzewu i odczuć moich z tym związanych :P
Wiesz co, milczenie czytelników oznacza albo brak większych wrażeń, albo zamurowanie z wrażenia. W drugie nie wierzę, więc skałaniam się do pierwszego ;)
Ale tak naprawdę to nie przejmujcie się moim gadaniem, ono wynika tylko z braku lepszych zajęć. bardzo cieszę się, że są ludzie, których ta baśń interesuje i jutro chcę dać kolejny odcinek z wielkim finałem, a czkolwiek nie wiem, czy z zakończeniem. zalezy ile mi to razem zajmie w czasie i na papierze.
No tak,
Pan Maciejowski czyta, wiem. Cieszę się.
Mida -- 25.06.2008 - 09:44Co do wpisu Magii – szczerze? Zniesmaczył mnie. Ale dzięki i za niego, bo ja jako autor potrzebuję komentarzy, wszelkich. Poprzednie słowa były trochę wynikiem braku większego odzewu i odczuć moich z tym związanych :P
Wiesz co, milczenie czytelników oznacza albo brak większych wrażeń, albo zamurowanie z wrażenia. W drugie nie wierzę, więc skałaniam się do pierwszego ;)
Ale tak naprawdę to nie przejmujcie się moim gadaniem, ono wynika tylko z braku lepszych zajęć. bardzo cieszę się, że są ludzie, których ta baśń interesuje i jutro chcę dać kolejny odcinek z wielkim finałem, a czkolwiek nie wiem, czy z zakończeniem. zalezy ile mi to razem zajmie w czasie i na papierze.