i hipoteza, że to jakiś program wrzuca tylko co jakiś czas teksty, zadziałała.
Oczywiście z tam,tą hipotezą żartowałem wtedy.
A tytuł dziennika prosty, ale ładny.
A ten fragment:
“Zaczęłyśmy od kwestii wypadania włosów a skończyłyśmy na tym, że rozwiodła się ponieważ pewien lekarz stwierdził, że mąż jest przyczyną stresów w jej życiu.”
to mi się skojarzył z filmami Woody Allena i sugerowaniem się zawsze radami terapeutów a raczej uzależnieniem filmowych bohaterów Allena od psychoterapeutów
To jednak moja prowokacja mała:)
i hipoteza, że to jakiś program wrzuca tylko co jakiś czas teksty, zadziałała.
Oczywiście z tam,tą hipotezą żartowałem wtedy.
A tytuł dziennika prosty, ale ładny.
A ten fragment:
“Zaczęłyśmy od kwestii wypadania włosów a skończyłyśmy na tym, że rozwiodła się ponieważ pewien lekarz stwierdził, że mąż jest przyczyną stresów w jej życiu.”
to mi się skojarzył z filmami Woody Allena i sugerowaniem się zawsze radami terapeutów a raczej uzależnieniem filmowych bohaterów Allena od psychoterapeutów
Pozdrówka.
grześ -- 20.06.2008 - 23:56