Kibice – nie ja acz czasem zazdroszczę poczucia wspólnoty, bo tłum może być piękny, np. fajne poczucie wspólnoty może być wśród kibiców, na koncercie, w kościele itd
To o zapachu i chłodzie ładne, zresztą o zapachach to kiedyś pisałem gdzieś.
sobotni wieczór- taki sobie, niekoniecznie taki jaki bym chciał, ale w sumie nie jest najgorzej…
No a co do tych nerwów, no to odpuszczają, no bo noc to czarny płaszcz rozdzierany bezlitością dnia czy jakoś tak Moonlight śpiewał
No i doczekasz orzechów, kto jak nie Igła miałby doczekać?:)
No i znowu wyszedł mi komentarz dłuższy niz tekst.
Bez sensu, idem czytać.
Futbol to Holandia :) ostatnio
Kibice – nie ja acz czasem zazdroszczę poczucia wspólnoty, bo tłum może być piękny, np. fajne poczucie wspólnoty może być wśród kibiców, na koncercie, w kościele itd
To o zapachu i chłodzie ładne, zresztą o zapachach to kiedyś pisałem gdzieś.
sobotni wieczór- taki sobie, niekoniecznie taki jaki bym chciał, ale w sumie nie jest najgorzej…
No a co do tych nerwów, no to odpuszczają, no bo noc to czarny płaszcz rozdzierany bezlitością dnia czy jakoś tak Moonlight śpiewał
No i doczekasz orzechów, kto jak nie Igła miałby doczekać?:)
No i znowu wyszedł mi komentarz dłuższy niz tekst.
grześ -- 14.06.2008 - 21:48Bez sensu, idem czytać.