W Rzeszowie też red

W Rzeszowie też red

Czy nie dziwne, ze w stolicy Podkarpacia, ostoi konserwy i katolicyzmu prezydentem druga kadencję jest red?
Nie dziwne, bo czarni tak bardzo chcieli być czarni, że ludziom sie przelało. Na dodatek red się wykazał konkretem i miast tracić czas na całowanie biskupiego palca i kłótniach kto jest bardziej polski pomalował kilka bloków, które z daleka widać i został prezydentem.


Obowiązek życia długiego By: AndrzejKleina (5 komentarzy) 7 czerwiec, 2008 - 19:32