Przy okazji Ławry Poczajowskiej pytał W.Tokarczuk czy któryś batiuszka pamiętał tam przykazanie “nie zabijaj”. Raczej nie, bo wici szły właśnie stamtąd. Więcej w notce.
PS. U Cybulskiego w “Czerwonych nocach” jest dokładny opis mordu na przebrażanach. Zatrzymali ich jacyś “partyzanci”, którzy twierdzili, że zaraz będzie zasadzka na Niemców i dlatego ludzie ci nie uciekali i dali się zamknąć w chacie. Oczywiście żadnej zasadzki nie było…
Mam zamiar w następnej notce napisać o tym święceniu
Przy okazji Ławry Poczajowskiej pytał W.Tokarczuk czy któryś batiuszka pamiętał tam przykazanie “nie zabijaj”. Raczej nie, bo wici szły właśnie stamtąd. Więcej w notce.
PS. U Cybulskiego w “Czerwonych nocach” jest dokładny opis mordu na przebrażanach. Zatrzymali ich jacyś “partyzanci”, którzy twierdzili, że zaraz będzie zasadzka na Niemców i dlatego ludzie ci nie uciekali i dali się zamknąć w chacie. Oczywiście żadnej zasadzki nie było…
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 13.05.2008 - 07:32