do przedstawienia konkretów tom nie bardzo kumaty.
Tu nie myslę kotów drzeć.
Natomiast wydaje misię,że jedna z pierwszych z pierwwszych początkowych SG były wygodniejsze w użyciu ponieważ użytkownik na jednej stronie widział wszystkie kategorie i najnowsze w nich wpisy.
Teraz tego nie ma.
Inna dzisiejsza przygoda dot.indywidualnej subskrypcji wątków,komentarzy.
Doświadczyłem,ze muszę wejść pojedynczo do każdego bloga i wyłączyć lub rozszerzyć sbskrypcję.
Wczesniej z jednego miejsca kasowałem wszystkie,lub ich część.
Być może dziamolę.Wyrażam tylko odczucia własne.
Jako laik coś mi sie tam wydaje,a to nie znaczy,że jest dobre.
Szanowny Panie Jerzy
do przedstawienia konkretów tom nie bardzo kumaty.
Tu nie myslę kotów drzeć.
Natomiast wydaje misię,że jedna z pierwszych z pierwwszych początkowych SG były wygodniejsze w użyciu ponieważ użytkownik na jednej stronie widział wszystkie kategorie i najnowsze w nich wpisy.
Teraz tego nie ma.
Inna dzisiejsza przygoda dot.indywidualnej subskrypcji wątków,komentarzy.
Doświadczyłem,ze muszę wejść pojedynczo do każdego bloga i wyłączyć lub rozszerzyć sbskrypcję.
Wczesniej z jednego miejsca kasowałem wszystkie,lub ich część.
Być może dziamolę.Wyrażam tylko odczucia własne.
Jako laik coś mi sie tam wydaje,a to nie znaczy,że jest dobre.
Pozdrawiam
Zenek -- 09.05.2008 - 10:19