Grzesiu,

Grzesiu,

szanowny, strasznie zabiegany jestem ostatnio. Ale obiecuje sobie, ze moze w dlugi majowy weekend cos mi sie uda napisac…

Poki co wrzucilem właśnie taki jeden filmik. A film, Grzesiu, jak wiadomo, to królewska sztuka – jeden dobry obraz starcza za tysiac slów :)))


Podcast sportowy - dwa w jednym, czyli: Leniwy, deszczowy podcast / Oriundi By: xipetotec (5 komentarzy) 27 kwiecień, 2008 - 17:57