Przeczytałem uzasadnienie i nie przeraziłem się. Natomiast gdy zaczłem czytać samą ustawę, to wymiękłem. Dojechałem tylko do artykułu 3 i miałem dość. Mam wrażenie, że najlepiej, gdy Państwo i organizacje zawodowe nie próbują normować życia obywateli.
Proszę jednak pomyśleć, czy każdy musi być liberałem?
Panie Marku!
Przeczytałem uzasadnienie i nie przeraziłem się. Natomiast gdy zaczłem czytać samą ustawę, to wymiękłem. Dojechałem tylko do artykułu 3 i miałem dość. Mam wrażenie, że najlepiej, gdy Państwo i organizacje zawodowe nie próbują normować życia obywateli.
Proszę jednak pomyśleć, czy każdy musi być liberałem?
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 19.04.2008 - 17:50