a ja zawsze3 się zbieram by kupić ,,TP”, ale jakoś mi sie wydaje nudnawy, przeintelektualizowany (tfu, wiem, że profan żem i na łatwiznę idem”), zbyt katolicki i religijny, więc podczytuję w czytelni, ale jakoś nie kupujem.Zrestzą ostatnio moje lektury mnie samego zadziwiaja, ze 2 tygodnie temu kupiłem pierwszy raz w zyciu ,,Auto świat” (nie wiedzieć czemu), niedawno ,,men`s health” (też pierwsyz, tyż nie wiedzieć czemu”
Chyba nadchodzi ten, co Majowie zapowiadali, koniec świata.
Eh,
a ja zawsze3 się zbieram by kupić ,,TP”, ale jakoś mi sie wydaje nudnawy, przeintelektualizowany (tfu, wiem, że profan żem i na łatwiznę idem”), zbyt katolicki i religijny, więc podczytuję w czytelni, ale jakoś nie kupujem.Zrestzą ostatnio moje lektury mnie samego zadziwiaja, ze 2 tygodnie temu kupiłem pierwszy raz w zyciu ,,Auto świat” (nie wiedzieć czemu), niedawno ,,men`s health” (też pierwsyz, tyż nie wiedzieć czemu”
Chyba nadchodzi ten, co Majowie zapowiadali, koniec świata.
A idea buycotu ciekawa i sensowna.
grześ -- 17.04.2008 - 20:38