Jedyną realną siłą, która mogłaby w miarę skuteczny bojkot ogłosić jest RM. Sądzę, że sprzedaż Faktu i oglądalność niektórych programów mogłaby spaść o 3-5%.
Być może i niektóre hipermarkety doznałyby lekkiej zniźki, o ile wymieno by je w apelu do bojkotu z imienia. Elektorat PISu wbrew pozorom nie jest wcale taki karny en masse.
Grzesiu
Jedyną realną siłą, która mogłaby w miarę skuteczny bojkot ogłosić jest RM. Sądzę, że sprzedaż Faktu i oglądalność niektórych programów mogłaby spaść o 3-5%.
Być może i niektóre hipermarkety doznałyby lekkiej zniźki, o ile wymieno by je w apelu do bojkotu z imienia. Elektorat PISu wbrew pozorom nie jest wcale taki karny en masse.
merlot -- 13.04.2008 - 23:59