No proszę, proszę... to Pan Szanowny też lubi straszyć a nawet owo lubienie w czyn wprowadza? Znakomicie, bo już znużyły mnie nieco strachy tamtejsze, archaiczne, w osobach Smoka, Lajkonika i ducha biedaczki Wandy.
A tu całkiem miła niespodzianka. :)
Pozdrawiam Szanownego Kolegę po fachu...
p.s. O zmiłowanie proszę w opowieściach o kąpielach słonecznych.
Zazdrość ma wzrasta, niestety.
Panie Lorenzo Zwodniczy
No proszę, proszę... to Pan Szanowny też lubi straszyć a nawet owo lubienie w czyn wprowadza? Znakomicie, bo już znużyły mnie nieco strachy tamtejsze, archaiczne, w osobach Smoka, Lajkonika i ducha biedaczki Wandy.
A tu całkiem miła niespodzianka. :)
Pozdrawiam Szanownego Kolegę po fachu...
p.s. O zmiłowanie proszę w opowieściach o kąpielach słonecznych.
Magia -- 08.04.2008 - 11:25Zazdrość ma wzrasta, niestety.