Max, e tam ciebie nie było
Nowa notka (mój stary tekst), z nudów wklejony By: tecumseh (33 komentarzy) 6 kwiecień, 2008 - 11:38
- To jest dobre: By: njnowak (25.08.2008 - 12:24)
- O własnie, By: tecumseh (11.04.2008 - 15:32)
- Papierożernym drukarkom... By: zagloba (11.04.2008 - 09:32)
- Lautreamonta i Malodrora piesni By: tecumseh (09.04.2008 - 22:53)
- Eeetam…n i e kokietuj m By: defendo (09.04.2008 - 22:49)
- Defendo. By: tecumseh (09.04.2008 - 22:31)
- Nie za dużo tych "ro"? Maldorora, oczywiscie:D By: defendo (09.04.2008 - 22:24)
- re: Nowa notka (mój stary tekst), z nudów wklejony By: defendo (09.04.2008 - 22:24)
- Ty, ale to było dobre! By: max (06.04.2008 - 21:58)
- Max, By: tecumseh (06.04.2008 - 21:02)
- pewnie mnie wykasowałeś:) By: max (06.04.2008 - 20:53)
- ja sie tylko wpasowuje:- By: maddog (06.04.2008 - 20:34)
- Max, e tam ciebie nie było By: tecumseh (06.04.2008 - 20:25)
- grzesiu By: maddog (06.04.2008 - 20:15)
- grzesiu By: max (06.04.2008 - 20:13)
- grzesiu By: popisowiec (06.04.2008 - 20:11)
- Popisowcze, By: tecumseh (06.04.2008 - 20:04)
- grzesiu By: popisowiec (06.04.2008 - 19:12)
- Panie Grzesiu By: igla (06.04.2008 - 18:34)
- Max, ano ,,N". By: tecumseh (06.04.2008 - 18:27)
- Mad, ale kto ja By: tecumseh (06.04.2008 - 18:26)
- Panie Igło By: tecumseh (06.04.2008 - 18:25)
- Nudy gościu By: maddog (06.04.2008 - 17:11)
- grześ By: max (06.04.2008 - 16:50)
- WSP Grzesiu By: igla (06.04.2008 - 15:55)
- ale dzięki temu nie będziesz miał kompleksów, By: maddog (06.04.2008 - 14:11)
- Mad, By: tecumseh (06.04.2008 - 14:04)
- Grzesiu By: merlot (06.04.2008 - 13:51)
- leń By: maddog (06.04.2008 - 13:47)
- Merlocie, By: tecumseh (06.04.2008 - 13:44)
- Hm, dlaczego akurat P? By: tecumseh (06.04.2008 - 13:42)
- Przywlokłem się Grzesiu (rączo) By: merlot (06.04.2008 - 12:23)
- Pnie Grzesiu, By: yayco (06.04.2008 - 12:01)
Max, e tam ciebie nie było
http://tecumseh.salon24.pl/9656,index.html
ale znaczna część tekstowiskowej załogi była.
Mad, ja już nioczego nie wyczekuję:)
grześ -- 06.04.2008 - 20:25Chyba, ze to znowu jakaś metafora, której nie rozumiem.
Nieważne w sumie.