Zaciekawiony (jak zawsze) Panskim tekstem zacząłewm szukać w necie informacji nt. Źurawiny, a właściwie kościoła, o ktorym Pan pisze. Niestety nic nie znalazłem. Czżby tak świetna budowla nie miała swojej netowej dokumentacji?
Pozdrawiam serdecznie
Szanowny Panie Adamie
Zaciekawiony (jak zawsze) Panskim tekstem zacząłewm szukać w necie informacji nt. Źurawiny, a właściwie kościoła, o ktorym Pan pisze. Niestety nic nie znalazłem. Czżby tak świetna budowla nie miała swojej netowej dokumentacji?
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 03.04.2008 - 09:18