bo nie wiem czy Jacek I Alga zechcą tu coś napisać.
Poza tym jesli to będą to teksty jak te dwa dzisiaj u Poldka z jego konta, to nic nie wyjaśnią.
Tylko spowodują jeszcze większe zamieszanie i tym bardziej nie dowiemy się o co chodzi.
Jak dla mnie to twój postulat ma sens jednak, gdyby J.J. i Alga jednak z powrotem zaczęli tu pisać, ale by nie wracali do tej sprawy (ni tekstowicze)
Lub bny obie strony spróbowały jeszcze raz wszystko wyjaśnić.
Niekoniecznie na forum publicznym.
Ale nie tak jak dotychczas, nie enigmatyczne komunikaty a z drugiej strony nie obraźliwe i emocjonalne teksty.
Nie wiem czy się da. Nie wiem czy próbowali.
Jak się nie da, no to się rozstać definitywnie i nie zajmować się już tym sprawy powinni uregulować jakoś między sobą.
A i by żadna ze stron nie robiła zakładników z reszty.
Znaczy jak tu zostaję i piszę po tej sytuaci, to nie znaczy, że mam coś przeciwko Jackowi i Iwonie.
Jak ktoś odejdzie lub domaga się wyjasnień, to by z kolei Sergiusz i Igła nie traktowali ich jak wrogów.
Wątpliwości mam,
bo nie wiem czy Jacek I Alga zechcą tu coś napisać.
Poza tym jesli to będą to teksty jak te dwa dzisiaj u Poldka z jego konta, to nic nie wyjaśnią.
Tylko spowodują jeszcze większe zamieszanie i tym bardziej nie dowiemy się o co chodzi.
Jak dla mnie to twój postulat ma sens jednak, gdyby J.J. i Alga jednak z powrotem zaczęli tu pisać, ale by nie wracali do tej sprawy (ni tekstowicze)
Lub bny obie strony spróbowały jeszcze raz wszystko wyjaśnić.
Niekoniecznie na forum publicznym.
Ale nie tak jak dotychczas, nie enigmatyczne komunikaty a z drugiej strony nie obraźliwe i emocjonalne teksty.
Nie wiem czy się da. Nie wiem czy próbowali.
Jak się nie da, no to się rozstać definitywnie i nie zajmować się już tym sprawy powinni uregulować jakoś między sobą.
A i by żadna ze stron nie robiła zakładników z reszty.
Znaczy jak tu zostaję i piszę po tej sytuaci, to nie znaczy, że mam coś przeciwko Jackowi i Iwonie.
Jak ktoś odejdzie lub domaga się wyjasnień, to by z kolei Sergiusz i Igła nie traktowali ich jak wrogów.
Rozpisałem się...
grześ -- 01.04.2008 - 20:50