Ja wiem, że to naiwne i dziecinne, ale czy nie zakłada Pan, że Panowie popukali sie po główkach i nie doszli do wniosku, że chyba trochę przesadzili. A moźe przypomniał im sie gajowy (w innej wersji leśniczy), ktory zdenerwował sie na partyzantów i Niemców i wywalil ich z lasu? To sie podobno nazywa instynkt samozawchowawczy.
Szanowny Panie Marku
Ja wiem, że to naiwne i dziecinne, ale czy nie zakłada Pan, że Panowie popukali sie po główkach i nie doszli do wniosku, że chyba trochę przesadzili. A moźe przypomniał im sie gajowy (w innej wersji leśniczy), ktory zdenerwował sie na partyzantów i Niemców i wywalil ich z lasu? To sie podobno nazywa instynkt samozawchowawczy.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 31.03.2008 - 16:08