Widziałem jak dwa światełka mrygnęły. Choć to drugie niepewnie jakoś. Ale mrygnęło.
A prywatnie, to dziękuję za kaczkę. Tylko niech Pani Renacie nie mówi.
merlot
Panno G.
Widziałem jak dwa światełka mrygnęły.
Choć to drugie niepewnie jakoś. Ale mrygnęło.
A prywatnie, to dziękuję za kaczkę. Tylko niech Pani Renacie nie mówi.
merlot
merlot -- 30.03.2008 - 15:09