Nic nie rozumiem....

Nic nie rozumiem....

oczywiście jeśli to na serio a nie przedwczesny wpis primaaprilisowy, to bardzo mi się nie podoba.
Ale myślę jak Max, że to jakiś plan.
Pewnie powieść piszesz cały czas, za kilka tygodni skończysz:) i wrócisz, przy okazji wrzucając jakiś fragment dla stęsknionych i spragnionych czytelników.

pzdr


No dobra, kończę zabawę z necie, dzięki za wszystko. By: alga (12 komentarzy) 29 marzec, 2008 - 01:16