No fakt, kompletna klęska, obciach i horror.
Jedynie dobrze, że jest to akurat tekst o niezrozumieniu i psuciu humoru, o tym jak zwykła łajza potrafi się zastawić słowem, bo jak takiemu dać w pysk, skoro on Tebami się zastawia.
Wywal Aleksandra M. i zmień Teby na Tybet i masz. Masz kawę na ławę jak podczas pognozy pogody, ale pamiętaj że Tybet wkrótce zostanie zastąpiony Sudanem albo Serbią albo Syrią, a takie Teby, skoro już zrównane z ziemią, zawsze aktualne.
Itd. Pozdrawiam
Bo jak pisać, gdy dzieje się ludzka tragedia, “pełniąca obowiązki tragedii” ?
Grzesiu ulubiony!
No fakt, kompletna klęska, obciach i horror.
Jedynie dobrze, że jest to akurat tekst o niezrozumieniu i psuciu humoru, o tym jak zwykła łajza potrafi się zastawić słowem, bo jak takiemu dać w pysk, skoro on Tebami się zastawia.
Wywal Aleksandra M. i zmień Teby na Tybet i masz. Masz kawę na ławę jak podczas pognozy pogody, ale pamiętaj że Tybet wkrótce zostanie zastąpiony Sudanem albo Serbią albo Syrią, a takie Teby, skoro już zrównane z ziemią, zawsze aktualne.
Itd. Pozdrawiam
Bo jak pisać, gdy dzieje się ludzka tragedia, “pełniąca obowiązki tragedii” ?
Jacek
Jacek Jarecki -- 25.03.2008 - 12:50