Bo ja tak nienawidzę tego błocka, że gdy widzę śnieg, od razu spoglądam na termometr. Śnieg akceptuję dopiero od -5 stopni.
Inna sprawa, że z wieiem człowiek się taki bardziej praktyczny staje, czytaj – zramolały. :)
Pozdr.
grzesiu, maxie
Bo ja tak nienawidzę tego błocka, że gdy widzę śnieg, od razu spoglądam na termometr. Śnieg akceptuję dopiero od -5 stopni.
Inna sprawa, że z wieiem człowiek się taki bardziej praktyczny staje, czytaj – zramolały. :)
Pozdr.
popisowiec -- 20.03.2008 - 11:12