no ,,Film” się trochę skiepścił, ja tak nigdy nie kupowałem, ale podczytuję regularnie w sumie…
Hm, a co do krytyków i opierania się na ich zdaniu, no to ja mam różnie, bo np. lubie kiczowate rzeczy typu ,,Freddie Kryger”, którey pewnie kazdy krytyk się szanujący by zjechał:)
Ale w sumie lubie czytać recenzje, mimo wszystko, może nawet w pewnej mierze się nimi sugeruję, ale i tak ostateczne zdanie się wyrabia w kinie czy przed ekranem tv/monitorem.
Angie,
no ,,Film” się trochę skiepścił, ja tak nigdy nie kupowałem, ale podczytuję regularnie w sumie…
Hm, a co do krytyków i opierania się na ich zdaniu, no to ja mam różnie, bo np. lubie kiczowate rzeczy typu ,,Freddie Kryger”, którey pewnie kazdy krytyk się szanujący by zjechał:)
Ale w sumie lubie czytać recenzje, mimo wszystko, może nawet w pewnej mierze się nimi sugeruję, ale i tak ostateczne zdanie się wyrabia w kinie czy przed ekranem tv/monitorem.
Właśnie obejrzałem po raz drugi ,
grześ -- 16.03.2008 - 14:45