Kiedy Jar Kacz wprowadzał w życie swoją chorą wizję państwa totalitarnego głosił wszem i wobec, że porządni obywatele nie mają się czego bać.
Identycznie mówili: Hitler, Stalin, Musolini, Franko, Fidel Castro…
Totalitaryzm ma to do siebie, że wywołuje psychozę.
Panie Marku,
Jeśli Pan przyrównuje Jarkacza do Hitlera to zapytam do kogo Pan przyrówna Jaruzelskiego, Kiszczaka et Consortes…. .
Czyżby jakaś psychoza Pana dopadła? – a jeśli tak, kto ją wywołał???
Ale Pan teraz strzelił z "trby papierowej"....., :-)))
Kiedy Jar Kacz wprowadzał w życie swoją chorą wizję państwa totalitarnego głosił wszem i wobec, że porządni obywatele nie mają się czego bać.
Identycznie mówili: Hitler, Stalin, Musolini, Franko, Fidel Castro…
Totalitaryzm ma to do siebie, że wywołuje psychozę.
Panie Marku,
Jeśli Pan przyrównuje Jarkacza do Hitlera to zapytam do kogo Pan przyrówna Jaruzelskiego, Kiszczaka et Consortes…. .
Czyżby jakaś psychoza Pana dopadła? – a jeśli tak, kto ją wywołał???
poldek34 -- 13.03.2008 - 19:51