czy ja mogę mieć prawo do osądu i ironii? Zwłaszcza w jednozdaniowych komentarzach?
Ale OK, jak Panu zależy, to mogę napisać wyraźnie, że: Pan Grześ nic lewicy nie broni.
A tak poważniej, to nic w tym nie ma złego, jak ktoś czegoś broni sensownie. Nie warto się obruszać na żartobliwe etykietki.
Panie Grzesiu,
czy ja mogę mieć prawo do osądu i ironii? Zwłaszcza w jednozdaniowych komentarzach?
Ale OK, jak Panu zależy, to mogę napisać wyraźnie, że: Pan Grześ nic lewicy nie broni.
A tak poważniej, to nic w tym nie ma złego, jak ktoś czegoś broni sensownie. Nie warto się obruszać na żartobliwe etykietki.
yayco -- 11.03.2008 - 20:25