ulubienicy Anity Werner to do dupy taki plebiscyt. Dlaczego pgrywasz mi na nerwach Przemku?
A i z fotkami Lubina,tymi z rynku,to przegłeś,bo nie ma siedziby KGHM,auliczka ztyłu od pierwszej fotki do stacji benzynowej nie fajniesza od tych rozkopów?
Pozdrawiam
Nie ma mojej
ulubienicy Anity Werner to do dupy taki plebiscyt.
Dlaczego pgrywasz mi na nerwach Przemku?
A i z fotkami Lubina,tymi z rynku,to przegłeś,bo nie ma siedziby KGHM,auliczka ztyłu od pierwszej fotki do stacji benzynowej nie fajniesza od tych rozkopów?
Pozdrawiam
Zenek -- 05.03.2008 - 15:33