“Męska część ludzkości w oczach tej damskiej też nie wypada najlepiej” – idzie mi o słówko “też” w tym zdaniu. Jego istnienie zakłada, że damska część w oczach męskiej “nie wypada najlepiej”.
W zrozumieniu głównym problem jest zawsze w nazewnictwie lub użytych słowach. Jeśli uzgodnimy, co znaczą połączenia poszczególnych słów z zdaniu, to poznajemy swoje stanowiska, z którymi możemy się nastepnie zgodzic lub nie, w różnych zresztą proporcjach, a następnie przekonywać. I dlatego powstało txt. I dlatego mogę sobie wieść z Panią tak sympatyczna rozmowę, niekiedy smutną, niekiedy wesołą (ze względy na tematy). Ale zawsze będzie to rozmowa, a nie…
Pozdrawiam serdecznie (i przepraszam, coś mi się dzisiaj mędzi – to chyba jeszcze wspomnienia po syndromie poniedziałkowym)
Szanowna Damo Delilah
“Męska część ludzkości w oczach tej damskiej też nie wypada najlepiej” – idzie mi o słówko “też” w tym zdaniu. Jego istnienie zakłada, że damska część w oczach męskiej “nie wypada najlepiej”.
W zrozumieniu głównym problem jest zawsze w nazewnictwie lub użytych słowach. Jeśli uzgodnimy, co znaczą połączenia poszczególnych słów z zdaniu, to poznajemy swoje stanowiska, z którymi możemy się nastepnie zgodzic lub nie, w różnych zresztą proporcjach, a następnie przekonywać. I dlatego powstało txt. I dlatego mogę sobie wieść z Panią tak sympatyczna rozmowę, niekiedy smutną, niekiedy wesołą (ze względy na tematy). Ale zawsze będzie to rozmowa, a nie…
Pozdrawiam serdecznie (i przepraszam, coś mi się dzisiaj mędzi – to chyba jeszcze wspomnienia po syndromie poniedziałkowym)
Lorenzo -- 20.02.2008 - 12:58