Coś Ci się zupełnie pochrzaniło. Nie wiem, może jakaś nienormalna jestem ale nie/uznania niepodległości Kosowa nigdy nie oceniałam w kategoriach religijnych. Ty, z uporem maniaka wałkujesz tylko ten jeden aspekt.
A może coś w temacie naruszenia prawa międzynarodowego, złamania dotychczasowych porozumień, zrobienia w “bambuko” Serbów, uznania za “nowy naród” coś, co narodem nie jest, naruszenia kruchej równowagi sił na Balkanach? Może się zastanów kto i jaki ma w tym interes? Kto na tym skorzysta, bo ten “nowotwór” państwowy nie ma najmniejszych szans na samodzielne funkcjonowanie, także ekonomiczne? Kto i ile będzie za to płacił i kto tę kasę zgarnie? Dlaczego Albańczycy nawet nie chcieli myśleć o podziale na część serbską i albańską?
Nie! Tylko religia, muzułmanie, chrześcijanie, prawicowość, lewicowość...
Wszystko opada…
GaMa,
Coś Ci się zupełnie pochrzaniło. Nie wiem, może jakaś nienormalna jestem ale nie/uznania niepodległości Kosowa nigdy nie oceniałam w kategoriach religijnych. Ty, z uporem maniaka wałkujesz tylko ten jeden aspekt.
A może coś w temacie naruszenia prawa międzynarodowego, złamania dotychczasowych porozumień, zrobienia w “bambuko” Serbów, uznania za “nowy naród” coś, co narodem nie jest, naruszenia kruchej równowagi sił na Balkanach? Może się zastanów kto i jaki ma w tym interes? Kto na tym skorzysta, bo ten “nowotwór” państwowy nie ma najmniejszych szans na samodzielne funkcjonowanie, także ekonomiczne? Kto i ile będzie za to płacił i kto tę kasę zgarnie? Dlaczego Albańczycy nawet nie chcieli myśleć o podziale na część serbską i albańską?
Nie! Tylko religia, muzułmanie, chrześcijanie, prawicowość, lewicowość...
Magia -- 19.02.2008 - 17:02Wszystko opada…