Nie górnośląskim hanysem, nie niemieckim wypędzonym, ale nowym Ślązakiem. czuję się także polskim patriotą. Widzę Śląsk związany z Polską i Polskę ze Śląskiem.
Poznałem Sląsk z różnych stron, mieszkając w różnych miejscowościach, doświadczając różnorodności tej krainy. Jako dziecko w Kotlinie Kłodzkiej miałem Czechosłowację tuż za górami. Odkrywałem stare poniemieckie szopy pełne skarbów. Poznałem też przemysłowy Górny Śląsk, mieszaninę hanysko-gorolską, z którą chodziłem do szkoły. Nie wiedząc kiedy nasiąkłem lokalnym dialektem i akcentem. Podziwiałem Wrocław, Świdnicę.
Czuję się Ślązakiem, bardzo związanym ze Śląskiem w jego terytorialnym historycznym znaczeniu. Każdy potrzebuje Małej-Ojczyzny. Czuję się Nowym Ślązakiem, gdyż korzenie zapuszczałem sam.
Dzięki za tekst
Czuję się Slązakiem
Nie górnośląskim hanysem, nie niemieckim wypędzonym, ale nowym Ślązakiem. czuję się także polskim patriotą. Widzę Śląsk związany z Polską i Polskę ze Śląskiem.
Poznałem Sląsk z różnych stron, mieszkając w różnych miejscowościach, doświadczając różnorodności tej krainy. Jako dziecko w Kotlinie Kłodzkiej miałem Czechosłowację tuż za górami. Odkrywałem stare poniemieckie szopy pełne skarbów. Poznałem też przemysłowy Górny Śląsk, mieszaninę hanysko-gorolską, z którą chodziłem do szkoły. Nie wiedząc kiedy nasiąkłem lokalnym dialektem i akcentem. Podziwiałem Wrocław, Świdnicę.
Ethidium Bromide -- 17.02.2008 - 14:22Czuję się Ślązakiem, bardzo związanym ze Śląskiem w jego terytorialnym historycznym znaczeniu. Każdy potrzebuje Małej-Ojczyzny. Czuję się Nowym Ślązakiem, gdyż korzenie zapuszczałem sam.
Dzięki za tekst