Kult państwa

Kult państwa

Proszę o zwrócenie uwagi na to, że nasz bohater jest pochodzenia niemieckiego. Stąd też u niego kult dla państwa rzymskiego, a potem germańskiego. Niestety, nam Polakom trochę brak jest zdrowego kultu, szacunku, a nawet troski o własne państwo z takim trudem i po takich ofiarach znów odtworzone. Niestety u nas powszechny jest kult lekceważenia państwa, jego struktur, a nawet jego przedstawicieli. To właśnie Jeske – Choiński ukazuje jak wysoka jest cena jego utraty i odtworzenia w nowym kształcie. Choć to daleka historia, to poprzez podjęcie podstawowych problemów społecznych i politycznych stale aktualna. Dlatego powieści Henryka Sienkiewicza i Teodora Jeske – Choińskiego zawsze będą miały swoich czytelników.


Zapomniana wielkość By: amaksymowicz (5 komentarzy) 13 luty, 2008 - 16:13