Co za ulga, że niekoniecznie :)
Bloger “Y” najwyraźniej w zachwyceniu pozostaje co mnie nie dziwi w odniesieniu do Pani Magii. Też się zachwycam lecz nie napastuję.
Panie Igło
Co za ulga, że niekoniecznie :)
Bloger “Y” najwyraźniej w zachwyceniu pozostaje co mnie nie dziwi w odniesieniu do Pani Magii. Też się zachwycam lecz nie napastuję.
Gretchen -- 09.02.2008 - 14:48