ilez razy slysze wypowiedzi p. Anny, to zastanawiam sie, dlaczego jeszcze nikt jej nie zapytal o jedna rzecz. Ale szybko odpowiadam sobie sama, ze przeciez odpowiedz jest znana.
Dzis nawet wymyslilam cos à la dowcip, z pytaniem, ktore chialabym jej zadac, a idzie to tak:
Anna Fotyga udziela wywiadu.
Pytana przez dziennikarza, odpowiada bardzo wolno, cedzi kazde wypowiadane slowo.
Bez najmniejszej irytacji, czy zdenerwowania, snuje teorie o prawdopodobnym zamachu na pana Prezydenta.
W pewnym momencie dzienikarz pyta z zaskoczenia:
- I Pani w to wszystko wierzy, co mowi….?
Na co Anna Fotyga bez cienia emocji na twarzy rzecze:
- Alez oczywiscie. Bylam przeciez najlepszym Ministrem Spraw Zagranicznych …
od zawsze.
bananie144
ilez razy slysze wypowiedzi p. Anny, to zastanawiam sie, dlaczego jeszcze nikt jej nie zapytal o jedna rzecz. Ale szybko odpowiadam sobie sama, ze przeciez odpowiedz jest znana.
Dzis nawet wymyslilam cos à la dowcip, z pytaniem, ktore chialabym jej zadac, a idzie to tak:
Anna Fotyga udziela wywiadu.
Pytana przez dziennikarza, odpowiada bardzo wolno, cedzi kazde wypowiadane slowo.
Bez najmniejszej irytacji, czy zdenerwowania, snuje teorie o prawdopodobnym zamachu na pana Prezydenta.
W pewnym momencie dzienikarz pyta z zaskoczenia:
- I Pani w to wszystko wierzy, co mowi….?
Na co Anna Fotyga bez cienia emocji na twarzy rzecze:
- Alez oczywiscie. Bylam przeciez najlepszym Ministrem Spraw Zagranicznych …
od zawsze.
pozdrawiam
ustronna -- 31.01.2008 - 14:06