Tu chodzi o coś innego. O to, co ważniejsze. Zarówno obrona nadnarewskiej rubieży jak i zejście do piekła obozu koncentracyjnego czy, jak tam się przeżyło, rzucenie wyzwania bolszewii było oczywistym aktem postawienia własnego życia niżej od imponderabiliów. A przecież można było, nie tracąc nimbu nawet, przeżyć wojnę znacznie spokojniej.
Nie chcieli.
My im pomników nie stawiamy. Jesteśmy chyba bardziej od nich praktyczni.
Igła
Tu chodzi o coś innego. O to, co ważniejsze. Zarówno obrona nadnarewskiej rubieży jak i zejście do piekła obozu koncentracyjnego czy, jak tam się przeżyło, rzucenie wyzwania bolszewii było oczywistym aktem postawienia własnego życia niżej od imponderabiliów. A przecież można było, nie tracąc nimbu nawet, przeżyć wojnę znacznie spokojniej.
Stary -- 31.01.2008 - 13:37Nie chcieli.
My im pomników nie stawiamy. Jesteśmy chyba bardziej od nich praktyczni.