moze nawet zrobię jutro albo w sobotę:)
A ja mam ulubione dwie sałatki: z fetą jedna (pisałem o niej na salonowym Smakoszku, wychodzi zawsze pyszna) a druga z tuńczykiem (dwie wersje albo z tuńczyk plus ser żólty plus różne inne rzeczy) albo tuńczyk plus ryż.
A odchodząc od tematu sałatek to dobry jest tyż makaron z tuńczykiem.
No i słatka z makaronem tyż.
Eh, coś chyba namotałem, idę jeść coś:)
Wiem, wiem, niezdrowo o tej porze, ale od obiadu nic nie jadłem…
A spać jeszczo nie zamierzam.
No, apetycznie brzmi,
moze nawet zrobię jutro albo w sobotę:)
A ja mam ulubione dwie sałatki: z fetą jedna (pisałem o niej na salonowym Smakoszku, wychodzi zawsze pyszna) a druga z tuńczykiem (dwie wersje albo z tuńczyk plus ser żólty plus różne inne rzeczy) albo tuńczyk plus ryż.
A odchodząc od tematu sałatek to dobry jest tyż makaron z tuńczykiem.
grześ -- 24.01.2008 - 22:17No i słatka z makaronem tyż.
Eh, coś chyba namotałem, idę jeść coś:)
Wiem, wiem, niezdrowo o tej porze, ale od obiadu nic nie jadłem…
A spać jeszczo nie zamierzam.