prawdziwa uczta muzyczna, przesłuchałem wszystko, jestem pod wrażeniem, poza The Clash, Sex Pistols to niektórytch zespołów nawet z nazwy nie kojarzyłem.
Choć niektóre z kolei kojarzyłem, ale co z tego jak muzyke nie za bardzo znam.
W sumie bardziej mi się część punkowoa (szczególnie ta starsza) podobała niż hardcore czy grindcore, ale ijako całoksztat świetnie się czytało i słuchało.
Pozdrawiam.
No, no,
prawdziwa uczta muzyczna, przesłuchałem wszystko, jestem pod wrażeniem, poza The Clash, Sex Pistols to niektórytch zespołów nawet z nazwy nie kojarzyłem.
grześ -- 14.01.2008 - 15:19Choć niektóre z kolei kojarzyłem, ale co z tego jak muzyke nie za bardzo znam.
W sumie bardziej mi się część punkowoa (szczególnie ta starsza) podobała niż hardcore czy grindcore, ale ijako całoksztat świetnie się czytało i słuchało.
Pozdrawiam.