Andrzej

Andrzej

Panie Andrzeju – a moze by Pan tak Karolinie zaproponowal, coby nam tu od czasu do czasu cos smakowitego podrzucila – bo bylo nie bylo, tekstowicze to wprawdzie wiara oczytana i doswiadczona, ale tez i troche zmanierowana z racji lat przezytych. Taki dosc ekskluzywny, ale jednak klub staruszkow. ;-)
Czasem przydaloby sie poczytac, jak na te wszystkie madrosci tekstowiskowe (i w ogole na rzeczywistosc) zapatruja sie umysly calkiem swieze – cos jakby “mlodszym okiem”. Mógłby Pan to firmować własnym nazwiskiem, z zaznaczeniem ze tekst i opinia pochodzi od Karoliny. co Pan na to?


Telewizja w życiu młodego człowieka XX wieku. Zagrożenie czy szansa? By: AndrzejKleina (9 komentarzy) 10 styczeń, 2008 - 09:58