Nie mógłbyś chociaż w zimie gorący się zrobić ?
Ja tam bardzo delikatnie narzekam.
Pewnie,dzieci niewinnych nawet Warzechy mi żal ( pisał na Salonie bardzo brzydko o górnikach),bo lekarza prywatnie się znajdzie,ale z węglem może być krucho,a wtedy nawet jak ktoś ma ogrzewanie na gaz to bez prądu te nowoczesne piece nie pojadą.
Ale ja zabezpieczona na wszystkie strony,to i Tuska przetrzymam!
Benzynę zawsze w baku mam coby na wieś dojechać.
A tam hulaj dusza,piekła nie ma.
Palę drewnem,w razie cuś przetrzymam i na naftowej lampie,ale jak by trzeba dłużej to agregacik się skombinuje,blisko granica to i benzynka z przemytu tańsza.O żarciu na wsi ekologicznym nawet nie ma co wspominać.Od strony politycznej zabezpiecza mnie Prezes Pawlak ( no bo na wsi to ja chłopka,nie?)
Chorować nie choruję i nie mam zamiaru.
Więc tylko tych miastowych mi żal,bo serce mam miętkie ( choć mi niejaki Zenek19 twardość zarzucał)
Chłodny !
Nie mógłbyś chociaż w zimie gorący się zrobić ?
Ufka -- 07.01.2008 - 23:30Ja tam bardzo delikatnie narzekam.
Pewnie,dzieci niewinnych nawet Warzechy mi żal ( pisał na Salonie bardzo brzydko o górnikach),bo lekarza prywatnie się znajdzie,ale z węglem może być krucho,a wtedy nawet jak ktoś ma ogrzewanie na gaz to bez prądu te nowoczesne piece nie pojadą.
Ale ja zabezpieczona na wszystkie strony,to i Tuska przetrzymam!
Benzynę zawsze w baku mam coby na wieś dojechać.
A tam hulaj dusza,piekła nie ma.
Palę drewnem,w razie cuś przetrzymam i na naftowej lampie,ale jak by trzeba dłużej to agregacik się skombinuje,blisko granica to i benzynka z przemytu tańsza.O żarciu na wsi ekologicznym nawet nie ma co wspominać.Od strony politycznej zabezpiecza mnie Prezes Pawlak ( no bo na wsi to ja chłopka,nie?)
Chorować nie choruję i nie mam zamiaru.
Więc tylko tych miastowych mi żal,bo serce mam miętkie ( choć mi niejaki Zenek19 twardość zarzucał)