Droga Redakcjo

Droga Redakcjo

No wlasnie mnie o te mysli, glownie chodzi. Te kosmate. Albo jak redakcja pisze kudlate. I wcale nie takie powierzchowne. Zborsuczone do bolu. I czasu duzo zabieraja, we dnie i w nocy. I przez to slabym. I futro nie lsni blaskiem jak przystalo w moim wieku. Mimo duchowego wsparcia i glaskania przez szanowna redakcje.


Z cyklu "Droga redakcjo" By: alga (18 komentarzy) 3 styczeń, 2008 - 23:13