to każda kompromitacja niczym apokalipsa jest. I tak sie do tej apokalipsy przyzwyczailiśmy, że byc może i tę niemal w calości przeżyjemy. Zresztą ponoc w prorostwie Oriona wlasnie nasze okolice mają sie w duzym stopniu uchować w niezlej kondycji.
Chcialbym tylko zobaczyć tę naszą cywilizację, którą będziemy odbudowywali:)))
U nasz, to Panie Inkwizytorze,
to każda kompromitacja niczym apokalipsa jest. I tak sie do tej apokalipsy przyzwyczailiśmy, że byc może i tę niemal w calości przeżyjemy. Zresztą ponoc w prorostwie Oriona wlasnie nasze okolice mają sie w duzym stopniu uchować w niezlej kondycji.
Chcialbym tylko zobaczyć tę naszą cywilizację, którą będziemy odbudowywali:)))
A na drabinę zapraszam. I teraz i potem.
Lorenzo -- 02.01.2008 - 21:01